Podsumowanie VII kolejki ALOS-u
Remis w meczu na szczycie, pierwsza wygrana INFERNO. Zakończyliśmy 7 kolejkę amatorskiej ligi orlika szóstek w Tyczynie, gdzie nie zabrakło emocji i zaskakujących wyników. Na gratulacje zasłużyli piłkarze INFERNO, którzy pokonując SIÓDEMKĘ SZAROTKĘ 6:4 odnieśli pierwsze zwycięstwo i wydostali się z ostatniego miejsca w tabeli. Dawid Trześniowski w tym meczy popisał się hat - trickiem. W pojedynku lidera OŚKI z zajmującym drugie miejsce FC RAKI OKOLICE TYCZYNA padł remis 3:3. Wynik bardziej ucieszył tych pierwszych ponieważ zachowali oni dwupunktową przewagę nad rywalem w tabeli co znacznie przybliżyło ich do mistrzostwa ALOS-u. Nic nie wskazywało na taki końcowy rezultat, gdyż do przerwy było 0:3 dla Raków, którzy wydawało się kontrolowali przebieg spotkania. W drugiej części meczu piłkarze O$KI zaczęli stwarzać sobie coraz częściej i liczniej sytuacje podbramkowe strzelając 3 bramki i doprowadzając ostatecznie do remisu. Nie wykorzystali tego wyniku BIAŁASY oraz DOBRE DŻINSY. które mierzyły się ze sobą w tej kolejce i które mogły pokrzyżować wiele w walce o mistrzostwo, gdyby padł inny wynik niż 4:4. Mecz był zacięty, było sporo walki, piłkarze grali ostro i stwarzali wiele sytuacji do zdobycia goli. Do przerwy Dobre Dżinsy schodziły z jednobramkową przewagą (2:1). Pod koniec meczu posypał się worek z bramkami, padło ich aż 5 w ciągu ostatnich 5 minut spotkania, jednak zwycięstwo nie przypadło żadnej z ekip i drużyny podzieliły się punktami. W ostatnim meczu spotkały się zespoły WYSTRUGANYCH z WEMBLEY KIELNAROWA. Piłkarze Wystruganych, którzy na co dzień występują w klubie Strugu Tyczyn (juniorzy, seniorzy, trenerzy grup młodzieżowych) nie meli większych problemów z pokonaniem 3:1 zawodników Wembley. Pierwsza odsłona meczu dała nam remis po 1:1, a w drugiej połowie strzelali już tylko piłkarze Wystruganych dopisując sobie na koniec gwizdka 3 punkty.
Komentarze